Swoje święto na Placu Zwycięstwa obchodzili dziś strażacy. Z okazji Dnia Strażaka przed ratuszem odbyły się uroczystości połączone z pokazem ratownictwa w wykonaniu funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.
Obchody rozpoczęły się w samo południe od wmaszerowania na plac orkiestry dętej i kompani honorowej PSP. Następnie wysłuchano apelu, po którym uroczyście wciągnięto flagę narodową na maszt przy Pomniku Nieznanego Żołnierza, po czym przystąpiono do wręczenia medali za długoletnią służbę i zasłużonych dla pożarnictwa oraz awansowano wielu strażaków począwszy od szeregowych, aż po oficerów. Cześć oficjalną uroczystości zamknęły wystąpienia kilku oficjeli, w tym prezydenta miasta Słupska.
Druga część obchodów, to już prawdziwa gratka dla gapiów. Podczas upozorowanego wypadku samochodowego strażacy z Państwowej Straży Pożarnej ze Słupska zaprezentowali w jaki sposób ratuje się poszkodowanego. W podstawionym do tego celu samochodzie najpierw odcięto akumulator, następnie ustabilizowano wóz, by potem dokonać błyskawicznej rozbiórki auta. Wybito wszystkie szyby, by móc bezpiecznie wyciąć obydwie pary drzwi, po czym auto zostało pozbawione dachu. Wszystko trwało nie dłużej niż 10 minut. Po pierwszym pokazie swoje umiejętności zaprezentowała publiczności grupa wysokościowa JRG 1, której celem było bezpieczne sprowadzenie za ziemię nieprzytomnego pracownika wysokościowego na linie. Użyto do tego celu 37-metrowej drabiny i specjalnej poduszki powietrznej asekurującej strażaków.
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń